Zapisywanie dialogów, choć posiada ustalone, klarowne reguły, w praktyce budzi wiele wątpliwości zarówno u autorów, jak i u części redaktorów. Dlatego na naszej stronie artykuły na ten temat pojawiają się regularnie. Poniżej o tym, jak potraktować krótką wypowiedź bohatera wplecioną w zdanie nadrzędne.
Podstawowy artykuł dotyczący przytaczania wypowiedzi bohaterów w książkach to Jak pisać dialogi? Praktyczne porady – w nim znajdziesz absolutne podstawy dotyczące tej kwestii (a pod nim już niemal 400 komentarzy z pytaniami szczegółowymi i dodatkowymi objaśnieniami). Wszystkie artykuły dotyczące tego tematu można z kolei znaleźć, klikając w tag: dialogi.
Niedawno otrzymaliśmy następującą korespondencję od naszej stałej Czytelniczki:
Szanowny Panie,
po raz kolejny ośmielam się poprosić o radę. Tym razem chodzi o zdanie, w którym wtrącono wypowiedź (1, 3) lub kawałek piosenki (2). To wtrącenie rozbija zdanie na dwie części, ale, jak sądzę, tę drugą część należy zapisać od małej litery, właśnie jako kontynuację zdania.
Proszę o wskazówkę, czy taki zapis jest poprawny.
(1)
A gdy ona zapytała go z uśmiechem:
– Cóż, potrafi pan to zrobić?
on potwierdził skinieniem głowy.(2)
A gdy na koniec piosenki usłyszał:
W moim sercu jest dziś rana
Którą zatrzeć możesz tylko Tyodstawił kieliszek i podszedł do narzeczonej.
(3)
A kiedy Olga podeszła do Adama, on przerwał jej zaskoczone:
– Co to ma znaczyć? To przecież…
tak stanowczo, że ta jedynie cicho jęknęła: – Jak to?
Tę kwestię, wbrew pozorom, można rozwiązać bardzo prosto. Przykłady, które Pani przytoczyła, nie są bowiem typowymi wypowiedziami dialogowymi, tylko mają charakter cytatów wplecionych w zdanie. W związku z tym właśnie tak powinny być potraktowane: jako część zdania nadrzędnego. Tak więc nie złożymy ich od myślnika i w osobnym akapicie, tylko wpleciemy je w zdanie, otaczając cudzysłowem:
(1) A gdy ona zapytała go z uśmiechem: „Cóż, potrafi pan to zrobić?”, on potwierdził skinieniem głowy.
(2) A gdy na koniec piosenki usłyszał: „W moim sercu jest dziś rana, Którą zatrzeć możesz tylko Ty”, odstawił kieliszek i podszedł do narzeczonej.
(3) A kiedy Olga podeszła do Adama, on przerwał jej zaskoczone: „Co to ma znaczyć? To przecież…”, tak stanowczo, że ta jedynie cicho jęknęła: „Jak to?”.
Warto zwrócić uwagę, o ile łatwiej teraz przeczytamy sobie na głos tak zapisane zdania. Już nie mamy wątpliwości, czy musimy robić jakąś przerwę, czy powinniśmy zawiesić głos. Wszystko idzie jednym ciągiem, a tekst stał się zrozumiały zarówno wizualnie, jak i w ustach potencjalnego lektora.
Proszę też zauważyć, że te wtrącone wypowiedzi w strukturze zdania nadrzędnego mają taki status, jak zwyczajne słowa. Spróbujmy zabawić się w podstawienie w ich miejsca zwykłych wyrazów:
(1) A gdy ona zapytała go z uśmiechem, czy potrafi to zrobić, on potwierdził skinieniem głowy.
(2) A gdy na koniec piosenki usłyszał poruszające słowa, odstawił kieliszek i podszedł do narzeczonej.
(3) A kiedy Olga podeszła do Adama, on przerwał jej protesty tak stanowczo, że ta jedynie cicho jęknęła: „Jak to?”.
Okazuje się, że nie udało się zastąpić ostatniego „Jak to?”. Dlaczego? Ponieważ ten fragment przypomina już osobną wypowiedź. I w jego przypadku można się zdecydować na złożenie go w formacie wypowiedzi dialogowej:
A kiedy Olga podeszła do Adama, on przerwał jej zaskoczone: „Co to ma znaczyć? To przecież…”, tak stanowczo, że ta jedynie cicho jęknęła:
– Jak to?
Właśnie ta próba zastępowania wypowiedzi innymi słowami może być w praktyce dobrym testem na to, czy jest to tylko cytat wpleciony w zdanie, czy wypowiedź bohatera funkcjonująca jako samodzielna całość.
Wracając do kwestii intonacji. Tak złożony tekst przeczytamy już oczywiście zupełnie inaczej niż przytoczony wyżej, gdy „Jak to?” potraktowaliśmy jako końcową część zdania nadrzędnego, dlatego tak naprawdę jest to istotna decyzja, co do której konsekwencji i znaczenia warto uświadomić autora. Wszystkie pozostałe w Pani pytaniu wplecione w zdanie cytaty nie niosą ze sobą żadnych kontrowersji i przytoczona forma jest właściwie jedyną możliwą opcją ich poprawnego zapisu.
Na koniec odsyłam do tekstu na pokrewny temat: Dialogi. Wypowiedź bohatera a didaskalia – jedna czy wiele opcji?, w którym rozważamy podobną sytuację.
– Paweł Pomianek
W pojedynczym zdaniu wygląda to dobrze, ale jeśli fragmenty, będące ilustracją pytania o edycję są wplecione w normalny dialog, użycie fragmentu dialogu jako cytowania (bo w cudzysłowie) obok innych, edytowanych od kreski dialogowej, wygląda nieszczególnie.
Stąd proponuję taką edycję (jest ona, o ile wiem, dopuszczona przez Wolańskiego):
A gdy ona zapytała go z uśmiechem:
– Cóż, potrafi pan to zrobić?
…on potwierdził skinieniem głowy.
Różnicę robi wielokropek wskazujący na kontynuację komentarza.