Wydanie książki to proces kilkuetapowy. Od złożenia rękopisu do wydrukowania pierwszego egzemplarza mija nieraz sporo czasu. Jak to wszystko się odbywa? I jakie są kolejne kroki na drodze do wydania własnej książki? To wszystko postaram się przybliżyć w niniejszym artykule.
Krok 1. Opcje wydania
Już na początku należy podjąć decyzję, czy chcemy wydać naszą książkę w dużym wydawnictwie, czy może jednak bardziej odpowiadają nam warunki w wydawnictwach opartych na self-publishingu, czyli niezależnym wydaniu książki, gdzie sami musimy opłacić prace redakcyjne. Obie opcje mają swoje plusy i minusy, warto więc przed podjęciem decyzji zapoznać się ze szczegółami i wybrać wariant, który w naszym przypadku okaże się najkorzystniejszy.
Krok 2. Podpisanie umowy
Kiedy zdecydowaliśmy już, w jaki sposób będziemy wydawać naszą książkę, następuje moment wysłania wersji elektronicznej naszego manuskryptu do wydawnictwa. Możemy to zrobić mailowo lub – ewentualnie – na nośnikach USB. Po wstępnym przejrzeniu książki przez osobę (recenzenta) z wydawnictwa i zakwalifikowaniu jej, następuje podpisanie umowy wydawniczej. W przypadku wydawnictw opartych na self-publishingu wydawca dokonuje wyceny za prace redakcyjne; jeśli autor ją zaakceptuje – następuje podpisanie umowy.
Krok 3. Redakcja
Teraz następuje najważniejsza część procesu wydawniczego, czyli redakcja. Na tym etapie tekst sprawdzany jest pod względem stylistycznym, logicznym, merytorycznym i językowym. Redaktor powinien wyłapać wszelkie niespójności w fabule książki, sprawdzić, czy tekst jest zrozumiały, poprawić błędy stylistyczne i językowe. Redakcja najczęściej prowadzona jest w trybie śledzenia zmian, dzięki czemu autor może zobaczyć, gdzie zostały naniesione poprawki oraz w którym miejscu redaktor zostawił komentarz ze swoimi propozycjami, uwagami lub pytaniami odnośnie do danego fragmentu tekstu.
Jeśli chodzi o Językowe Dylematy, przeprowadzanie redakcji przynosi nam szczególną satysfakcję, także ze względu na możliwość szerokiej współpracy z autorami, poznawania nowych osobowości i stylów pisania. Jest to nasze główne i ulubione pole działalności.
Krok 4. Redakcja autorska
Gdy redaktor skończy pracę nad książką, zostaje ona odesłana do autora. Jest to moment, w którym powinien on zapoznać się z zaproponowanymi zmianami oraz odnieść się do pozostawionych komentarzy. I tu często zaczyna się wymiana maili pomiędzy autorem i redaktorem, wspólne rozwiązywanie kwestii spornych dotyczących fabuły oraz praca nad ostateczną wersją książki.
To jeden z najważniejszych momentów, w których nasza firma wyróżnia się na tle innych, szczególnie dbając o to, by wszystkie zmiany były w pełni zrozumiałe dla autora i faktycznie przez niego zaakceptowane, a ostateczna wersja tekstu była w całości zgodna z wolą autora (nie tylko w teorii).
Krok 5. Korekta językowa
Kiedy prace redakcyjne zostaną zakończone, tekst trafia do korektora, którego zadaniem jest poprawienie wszelkich błędów ortograficznych, interpunkcyjnych, leksykalnych i literowych przeoczonych podczas redakcji. Po korekcie autor również ma wgląd w dokonane zmiany, do których może się ustosunkować.
Krok 6. Skład i łamanie tekstu
Wygładzony tekst, po redakcji i korekcie, zostaje przesłany do redaktora technicznego (składacza), który przenosi go z Worda do programu graficznego (zazwyczaj Adobe InDesign). Najpierw musi jednak opracować projekt (layout) książki, dobrać fonty (czcionki), dostosować interlinię, szerokość marginesów, wygląd stron tytułowych itd. Złożony tekst, wstępnie gotowy do druku, zapisywany jest w formacie pdf.
Krok 7. Okładka i blurb
Kiedy książka jest na etapie składu, grafik zajmuje się projektem okładki (często wykonuje kilka wariantów do wyboru). Jej wygląd to bardzo istotna sprawa, gdyż jest ona tym, co czytelnik dostrzega jako pierwsze. Dobra okładka przykuwa uwagę i zachęca do zapoznania się z treścią książki; zły projekt może niestety doprowadzić do tego, że czytelnik nawet do niej nie zajrzy.
Drugim ważnym elementem, również często decydującym o popularności danej książki, jest blurb, czyli krótki opis znajdujący się z tyłu na okładce. Jest on zazwyczaj przygotowywany przez redaktora, który pracował nad daną książką i dobrze zna jej treść, lub przez samego autora. Nie jest to łatwa sprawa, by w kilku zgrabnych zdaniach zachęcić czytelnika do sięgnięcia po daną publikację; pisanie blurbów jest sztuką i ważne jest, by zrobił to ktoś z odpowiednim doświadczeniem. Dlatego o ostatecznym kształcie opisu często decyduje w wydawnictwie osoba zajmująca się kwestiami promocyjnymi, nadając tekstowi napisanemu przez redaktora ostateczny szlif.
Krok 8. Korekta techniczna (poskładowa)
Na tym etapie książka przeglądana jest po raz ostatni. Zadaniem korektora jest sprawdzenie układu tekstu na stronach, odstępów, podpisów pod ilustracjami oraz usunięcie ewentualnych pozostawionych wcześniej błędów językowych.
Krok 9. Egzemplarz próbny
Przed wysłaniem ostatecznej wersji do drukarni autor otrzymuje próbny egzemplarz do wglądu. To ostatni moment, by można było wprowadzić jeszcze drobne poprawki, zasugerowane przez autora.
Krok 10. Druk, promocja, dystrybucja
Kiedy egzemplarz próbny zostanie zaakceptowany, plik z gotową książką wysyła się do drukarni. A potem zostaje już tylko kwestia odpowiedniej promocji i dystrybucji.
Chcąc wydać książkę, musimy zdawać sobie sprawę z tego, że jest to proces rozłożony w czasie, który trzeba dobrze zaplanować. Niezależnie od tego czy będziemy współpracować z dużym wydawnictwem, czy jednak pójdziemy drogą self-publishingu, warto znać poszczególne etapy procesu wydawniczego. Ta wiedza pozwoli nam spokojniej przygotować się na kolejne kroki i bardziej świadomie zaangażować w pracę nad książką.
– Anna Pomianek
Zobacz naszą ofertę oraz to, w których etapach procesu wydawniczego uczestniczymy.
To tylko teoria. W Polsce praktyka wygląda niestety inaczej. Znam to z własnego doświadczenia, niestety.
Przykro mi, że miał Pan złe doświadczenia. Niestety muszę przyznać Panu rację – z całą pewnością nie jest to doświadczenie odosobnione. Potwierdzam, że przekazujemy pewien wzorzec: tak powinno być i tak jest zgodnie ze sztuką wydawniczą. Można by dodać, że te najbardziej szanujące się wydawnictwa robią dwie redakcje i dwie korekty, bo dopiero czterokrotna całościowa lektura daje nadzieję na wychwycenie wszystkich błędów i niedoskonałości.
Z moich wieloletnich doświadczeń wynika jednak, że większość wydawnictw, z którymi współpracowałem, trzyma się przynajmniej mniej więcej zasad tego uproszczonego cyklu wydawniczego podanego w artykule. To, co jest największym problemem, to kontakt z autorem, faktyczne uwzględnianie jego opinii i woli. Niestety w tych kwestiach wiele wydawnictw nie różni się w swoim podejściu od podejścia do klientów, jakie w Polsce jest praktyką w innych branżach. A szkoda.