Dialogi. Czasownik po półpauzie – kiedy wielką, kiedy małą literą

Pani Magdalena Rerget Wójcik zadała pod wpisem Tomasza Powyszyńskiego Jak pisać dialogi? Praktyczne porady następujące pytanie:

Ja mam problem z pewnym dialogiem. Robię korektę do pewnego fanfick’a i nie jestem pewna paru dialogów.

„– Ale jak? Tak? – Wypuściłam strumień gorącego powietrza w stronę karku chłopaka.”

Teoretycznie treść po myślniku odnosi się do czynności, którą bohaterka wykonuje (punkt 4.), ale także częściowo do jej wypowiedzi (więc podchodzi pod punkt 3.). Wcześniej bowiem dany chłopak prosił ją, by w ten sposób nie robiła.

Mam też problem z takimi określeniami, jak: uśmiechnęła się, wyciągnął ku niej rękę, wzdrygnąłem się; występującymi po słowach któregoś z bohaterów. Ogólnie chodzi o czasowniki określające czynność bohatera, niekoniecznie oznaczającą mówienie.

Czy mogłabym liczyć na jakąś podpowiedź? Byłabym wdzięczna za szersze opisanie punku czwartego, gdyż większość wypowiedzi zamyka się w sposób podobny do podanego w cytacie, a mimo, iż nie jest to profesjonalny tekst i tylko na użytek forumowej społeczności, to wolałabym, żeby był on poprawy, ponieważ nie lubię zaśmiecania internetu tekstami pełnymi błędów technicznych.

A oto i odpowiedź Tomasza Powyszyńskiego:

Pani Magdaleno,

jeżeli chodzi o fragment:

– Ale jak? Tak? – Wypuściłam strumień gorącego powietrza w stronę karku chłopaka.

to ja bym go zapisał właśnie w taki sposób, jak jest zapisany. Proszę zwrócić uwagę, że gdybyśmy próbowali sobie wyobrazić tę scenę, to raczej niemożliwe jest jednoczesne powiedzenie „Tak?” i dmuchnięcie na czyjś kark. Wydaje się więc, że najpierw bohaterka powiedziała, a potem „wypuściła powietrze”.

Pisze też Pani o innych zwrotach. Na pewno jest tak, jak zostało napisane we wpisie: czasowniki oznaczające mówienie i odnoszące się do wypowiedzi piszemy małą literą. Problem pojawia się wtedy, gdy czasownik nie oznacza mówienia, ale w jakiś sposób informuje o tym, jak te słowa zostały wypowiedziane. „Uśmiechnął się” jest dla mnie takim klasycznym tego przykładem – można coś powiedzieć, jednocześnie się uśmiechając. Z doświadczenia wiem, że pisarze czasem tego zwrotu w dialogach używają. I to można zapisać małą literą.

Profesor Wolański zresztą na ten temat napisał w swojej poradzie: „Małą literą po myślniku rozpoczynamy tylko narrację zawierającą czasowniki oznaczające mówienie (ewentualnie mówienie połączone np. ze śmiechem bądź płaczem)”.

Na tej podstawie można także uznać, że „wzdrygnął się” zapisane małą literą po myślniku będzie poprawne.


6 odpowiedzi do „Dialogi. Czasownik po półpauzie – kiedy wielką, kiedy małą literą”

  1. Diana

    Moje pytanie dotyczy poprawności zastosowania wielkiej litery po myślniku w zdaniu poniżej?:
    ,,Moskitiera do łóżka przeciwko owadom – Baldachim na łóżko małżeńskie i jednoosobowe – ze specjalną torbą podróżniczą – 125 cm x 250 cm.”
    Sądzę, że poprawna byłaby mała litera.

    • Paweł Pomianek

      Tak, mała litera na pewno. Ale w ogóle dyskusyjne te półpauzy. Wstawione w dość dowolnych miejscach. Tekst wygląda trochę jak szyfr: Moskitiera stop Baldachim stop ze specjalną torbą 😉

  2. Daniel

    Witajcie, potrzebuję porady… Zleciłem taką oto sentencje na nagrobek :”Kiedy Odeszłaś, część mnie odeszła wraz z Tobą”. Nie zwróciłem uwagi na błąd pisania odeszłaś z wielkiej litery. Czy rzeczywiście jest to błąd? Miałem na myśli konkretną osobę tj. Mamę, ale jakoś w tym zdaniu mi nie pasował ten wyraz.

    • Paweł Pomianek

      Niestety, to faktycznie błąd. Czasownik nie może być synonimem osoby i zastąpić rzeczownika. Mama nie nazywała się przecież Odeszłaś – wielka litera mogłaby to sugerować. Traktując rzecz nieco inaczej, wielka litera w tej sentencji sugeruje, że owo odejście było wielką chwilą, najważniejszą. Nie wiem, czy taka była Pańska intencja 🙁

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jesteśmy pasjonatami polszczyzny i pracy ze słowem pisanym. Założyliśmy tę stronę, by dzielić się swoją wiedzą na temat naszego języka i rozwiązywać językowe dylematy naszych czytelników. Postawiliśmy sobie za cel także rzetelne przygotowywanie tekstów do druku i pomoc autorom podczas wszystkich kolejnych etapów procesu wydawniczego, dlatego oferujemy profesjonalną redakcję, korektę oraz skład i łamanie tekstu. Autorami tekstów na stronie są: Paweł Pomianek, gospodarz serwisu, właściciel firmy Językowe Dylematy, doświadczony redaktor tekstów oraz doradca językowy, a także zaproszeni goście.

Zadaj pytanie językowe!

Jeśli masz językowy dylemat, kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Polub nas!

Najnowsze komentarze

  1. Tak, ma Pan rację! Faktycznie poprawna jest podana przez Pana forma. Bardzo sprytnie wybrnął też Pan z błędnej formy –…

  2. Dzień dobry! Jest taka pamiątkowa tablica na kamieniu o treści "Pamięci Wszystkim Ludziom Stowarzyszenia" - czy to jest poprawny gramatyczny…

  3. Dziękuję za szybką odpowiedź. Tak, też właśnie myślałem o tym fragmencie w partyzanckiej pieśni: "w mgle utonie próżno wzrok".

  4. Generalnie poprawną i skodyfikowaną formą (na zasadzie wyjątku od reguły) jest we mgle. Można o tym przeczytać np. tutaj w…

  5. Stosujemy zwrot "we mgle". Czy poprawna jest oboczność "w mgle"? Może dopuszczalna jest przy zmianie szyku wyrazów w zdaniu, np.:…

  6. Tak. Przyjrzałem się tematowi i myślę, że trudno byłoby znaleźć inne możliwe rozwiązanie. Końcówka tego typu nazwiska w miejscowniku ulega…

  7. Dzień dobry! Czy nazwisko Hogshire odmieni się w miejscowniku jako: Hogshirze? Dzięki piękne za pomoc!

  8. Przepraszam za tak długi czas oczekiwania na odpowiedź. Musiałem to sprawdzić we wszystkich dostępnych źródłach (co jest – wiem –…

Archiwa

lipiec 2013
N P W Ś C P S
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasze nagrania