Jak pewnie większość stałych Czytelników Językowych Dylematów wie, w ostatnich dniach został rozstrzygnięty kolejny organizowany przez PWN plebiscyt na młodzieżowe słowo roku, w którym w tym roku zwyciężyło słowo „dzban” – na określenie osoby mało inteligentnej lub takiej, która w danym momencie inteligencją nie zgrzeszyła.
Gdy czytałem różne definicje tego wyrazu pochodzące od zgłaszających to słowo do plebiscytu, a przytoczone przez Marka Łazińskiego (tutaj), zastanawiałem się, jak można by je zdefiniować możliwie najkrócej, a jednocześnie bez uszczerbku na znaczeniu.
Z pomocą przyszło… skojarzenie z pewnym fragmentem Kazania na górze z Ewangelii św. Mateusza. Jezus wypowiada tam następujące zdania:
A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie (Mt 5,22).
Biblia Tysiąclecia opatruje owo przytoczone aramejskie słowo Raka następującym komentarzem:
Dosł.: „pusta głowo” lub „człowieku godny pogardy”.
W słowniku biblijnym na stronie biblia.wiara.pl (tutaj) czytamy nieco więcej:
słowo pochodzenia aramejskiego (reqa), które znaczy: pusty, wydrążony, próżny. Raka, jako słowo obelżywe, za które powinno się odpowiadać przed Wysoką Radą, znaczy zapewne: „głupiec” (w sensie niezdolności do zawierania i tworzenia relacji międzyludzkich, dosł. „pusta głowa”) lub w przenośni: „człowieku godny pogardy”!
Otóż właśnie! Tutaj mamy właściwie całe sedno również i tego naszego „dzbana”. No, pusta głowa aż dzwoni!
W związku z czym mam dwie krótkie refleksje:
- Niektóre języki miały swojego „dzbana”, gdy o polszczyźnie jeszcze się nikomu nie śniło.
- Dzban godny jest tytułu młodzieżowego słowa roku, bo rzeczywiście wypełnia pewną lukę w polszczyźnie: krócej dzbanie niż pusta głowo, a i – co racja to racja – lepiej dzbanie niż głupku.
Tylko w jednej kwestii nasz dzban nie ma żadnej analogii do Raka. Za to określenie raczej nikt nie będzie postulował stawiać przed sądem… Chociaż… właściwie dlaczego nie?…
– Paweł Pomianek
Człon: „raka” i „rak” jest elementem wielu polskich wyrażen negatywnych, np. : pokraka, nieborak, burak, brak, sraka, rak, draka, krakać. Być może nie mają one związku z „raka”, ale kto wie?
Mt 7,1-2
1 Nie sądźcie abyście nie byli sądzeni. 2 Bo takim sądem jakim sądzicie i was osądzą i taką miarą jaką wy mierzycie wam odmierzą.
Jezus podkreśla w przytoczonym (w treści artykułu, powyżej) fragmencie z Ewangelii św. Mateusza (Mt 5,22)., że to, co wypowiadasz lub to, co myślisz o osobie obok Ciebie ma ogromne znaczenie i wskazuje konsekwencje wyboru słów i czynów. W dalszym fragmencie zachęca nas do pojednania i zgody. Słowo „dzban” jest nacechowane negatywnie i tym samym zamyka wypowiadającego na adresatów. Mówiący, sam zamyka się w „więzieniu” (Mt 5, 25).
Moim zdaniem „Dzban” Niegodny jest tytułu młodzieżowego słowa roku.
A może chodzi o urynał… W końcu też puste naczynie, w dodatku zohydzone. Wolałbym być raczej dzbanem, niż nocnikiem. I myślę sobie, że to jest rzeczywiste znaczenie „raka”.
Nie miałam pojęcia o określeniu „Raka” z biblijnej przypowieści. O dzbanie oczywiście już słyszałam i przyznam, że sama używałam tego słowa, choć w sposób zupełnie żartobliwy. Ciekawy plebiscyt i jeszcze ciekawsze jego wyniki 🙂