Jak co miesiąc, dziś nowe ciekawostki językowe.
1.
Czy wiesz, że…
…oprócz znanych powszechnie końcówek określających pannę i mężatkę, to znaczy -ówna (Nowak → Nowakówna – panna) i -owa (Nowakowa – żona Nowaka), istnieją jeszcze inne: -anka określające pannę (Skubała → Skubalanka), i -ina określające mężatkę (Pikula → Pikulina).
2.
Czy wiesz, że…
…połączenia typu dnia 25 listopada (czyt. dnia dwudziestego piątego listopada) czy w dniu 25 listopada są nacechowane oficjalnością i akceptuje się je jedynie w dokumentach urzędowych. W innych tekstach należy ich unikać – uznaje się je jako pretensjonalne. Szczególnie dotyczy to artykułów w prasie i internecie. Najlepiej jest mówić i pisać po prostu 25 listopada…
(Por: Poradnia językowa Uniwersytetu Śląskiego).
3.
Czy wiesz, że…
…w ciągu ostatnich kilkunastu lat polszczyźnie przybyło przynajmniej kilkaset nowych znaczeń wyrazowych, które zostały skopiowane z sensów podobnie brzmiących słów angielskich, a proces ten stale się nasila. Są to tak zwane anglosemantyzmy. Jako że brak w nich „zewnętrznych objawów” zapożyczenia, zwykle nie zauważmy nawet, że są to elementy obce.
(Za: A. Markowski, Kultura języka polskiego. Teoria. Zagadnienia leksykalne, Warszawa 2009, s. 216–217).
Jakże rzadko jednak posłyszeć można którekolwiek użycie opisanych końcówek, a szkoda…
Pozdrawiam kręgi polonistyczne 🙂
Mnie też szkoda. Ale większość kobiet tych końcówek nie lubi. Mam na myśli wszystkie końcówki – nie tylko te rzadziej spotykane.
„Kręgi polonistyczne” – brzmi dumnie :-D.
Przesyłam pozdrowienia. Do Krosna? Jeśli tak, to całkiem niedaleko.
„dnia 25 listopada (czyt. dnia ósmego listopada) ” 🙂 Zapamiętam 🙂
Dziękuję. Poprawione :-). Że dopiero po kilku dniach ktoś zwrócił uwagę… Zwykle dzieje się to szybciej :-).
Odnośnie punktu pierwszego: końcówka -anka przydaje się szczególnie mocno córce pana Kupagi oraz jego sąsiada Jajemgi.