Ostatnio otrzymaliśmy interesujący list, tym razem dotyczący graficznego układu tekstu.
Witam serdecznie,
od dłuższego czasu śledzę wpisy na Waszym blogu, który uważam za bardzo przydatny. Dotychczas jedynie czytałem Wasze odpowiedzi na pytania, których sam bym nie zadał, bo nie przyszłyby mi nigdy na myśl, a które jednak okazują się ciekawe. Dziś przyszedł czas na zwrócenie się z własną wątpliwością.Przygotowuję listę lektur wraz z pewnymi zagadnieniami, „kluczami interpretacyjnymi”. Na liście ma być tytuł, autor dzieła oraz właśnie owo zagadnienie do dyskusji na temat dzieła. Moją wątpliwość budzi porządek graficzny takiej listy. Zastanawiam się, jak zrobić to tak, by wyglądało przejrzyście i jednocześnie było poprawne.
Proszę o pomoc, poniżej lista, którą sam zrobiłem. Sugerujecie inny zapis?
Z góry dziękuję za odpowiedz, pozdrawiam – Tomek
1) Harper Lee, Zabić drozda – ideał ojca w kultowej powieści Amerykanów.
2) Aldous Huxley, Nowy wspaniały świat – „Lepiej gram zaaplikować, niźli cholerować.” – czy narkotyk zapewniający ciągłą radość naprawdę przynosi szczęście?
3) George Orwell, Rok 1984 – „Naprawę świata trzeba zacząć od przywrócenia słowom ich właściwego znaczenia” (Konfucjusz) – o zjawisku nowomowy i roli języka.
4) Jerome David Salinger, Buszujący w zbożu – Holden Caulfield – samotnik z wyboru.
5) Oscar Wilde, Portret Doriana Graya – „Nie istnieje coś takiego, jak dobry wpływ, panie Gray. Każdy wpływ jest niemoralny” – o wywieraniu wpływu na drugiego człowieka.
6) Jorge Luis Borges, Powszechna historia nikczemności – nikczemność jest uniwersalna, znajdzie się ją w każdym miejscu na ziemi.
7) Albert Camus, Obcy – ?
LITERATURA POLSKA:
1) Leopold Tyrmand, Zły – obraz powojennej Warszawy w „Złym” Leopolda Tyrmanda – warszawiaka „pełną gębą”
Zacznę od tego, że w mojej opinii kluczową sprawą przy tworzeniu takiej listy będą nie jakieś odgórne zasady, ale – jak Pan zauważył – przejrzystość oraz – to dodaję już od siebie – estetyka. Nie będziemy jednak zapominać o kwestii poprawności, o której Pan wspomniał.
Przed rozpoczęciem tworzenia takiej listy, zadałbym sobie podstawowe pytanie: czy ma to być lista lektur z – dodatkowo podanymi – zagadnieniami czy też lista zagadnień, które mają być omówione na podstawie konkretnych lektur. Gdyby chodziło o drugi przypadek, wówczas raczej należałoby sporządzić listę odwrotnie, to znaczy najpierw pisać zagadnienie, a w nawiasie autora i tytuł lektury, na podstawie której będzie ono omawiane.
Wszystko, co Pan napisał, skłania mnie jednak do przyjęcia, że chodzi o listę lektur, w dodatku podzieloną na literaturą obcą oraz polską. Przyjmując takie założenie, przedstawiam swoje uwagi do zaprezentowanej listy:
1) Zapis LITERATURA OBCA oraz LITERATURA POLSKA wersalikami jest poprawny, ale nieestetyczny. Obecnie w typografii raczej odradza się stosowanie wersalików. Zdecydowanie lepiej zastąpić je pogrubieniami: Literatura obca, Literatura polska. Po nazwie stawianej jako nadtytuł nie ma potrzeby stawiania dwukropka. Jeszcze jedno: czy w dziale Literatura polska zamierza Pan umieścić li tylko jedną pozycję? W takim kontekście podział na literaturę polską i obcą wydaje się niepotrzebny. Najlepszym wyjściem z sytuacji byłoby znalezienie jeszcze przynajmniej jednej lektury polskiego autora.
2) Po numerach 1), 2), 3) etc. nie wolno stawiać czternastu spacji (po skopiowaniu na blog tego akurat nie widać). Nie wolno nawet stawiać dwóch spacji. Można postawić albo jedną spację, albo też użyć tabulatora (czego w przypadku takiej listy nie polecam. Można też rozważyć opcję rezygnacji z numeracji. Jeśli to co zostało przedstawione, to już cała lista, wówczas numeracja wydaje się zbędna.
3) Lektury muszą być uporządkowane w jakiejś logicznej kolejności. Najlepiej w kolejności alfabetycznej. Klasycznie listę tworzymy w kolejności alfabetycznej nazwisk autorów. Jeśli jednak tak, należałoby odwrócić w zapisie kolejność nazwiska i imienia autora. Czyli należałoby zacząć listę następująco (dla przejrzystości przykłady zapisuję kolorem niebieskim):
Borges Jorge Luis, Powszechna historia nikczemności.
Camus Albert, Obcy.
Huxley Aldous, Nowy wspaniały świat.
Alternatywnie można by użyć zapisu: najpierw imię, później nazwisko, ale nazwisko trzeba wówczas zapisać kapitalikami lub w ostateczności wersalikami, ale te nie wyglądają estetycznie; w każdym razie przykuwają uwagę, dzięki czemu będzie jasne, że kolejność alfabetyczna jest ułożona zgodnie z kolejnością nazwisk, np.:
Jorge Luis BORGES, Powszechna historia nikczemności.
Albert CAMUS, Obcy.
4) Przydałoby się miejsce i rok wydania poszczególnych lektur. Jeśli nie ma Pan konkretnych egzemplarzy książek, może warto zdecydować się na podanie po tytule przynajmniej roku, w którym dane dzieło zostało wydane po raz pierwszy. Np.
Jorge Luis BORGES, Powszechna historia nikczemności, 1935.
5) Przejdźmy do kwestii tematów. Sprawa podstawowa: gdy cytujemy, trzeba się zdecydować na jedną opcję: albo kursywa, albo cudzysłów – zdecydowanie nie jedno i drugie. Ja zalecam używać cudzysłowu – kursywę proszę zostawić dla tytułów. I druga kwestia drobna: kropkę należy postawić po cudzysłowie zamykającym, a nie przed nim.
6) Podstawowa kwestia tutaj to jednak odpowiedź na pytanie, gdzie umieścić tematy. W mojej opinii są dwie dobre opcje: albo można je umieścić w nawiasie, albo pod oznaczeniem autora, tytułu i roku wydania. Czyli tak:
Jorge Luis BORGES, Powszechna historia nikczemności, 1935. (Powszechna historia nikczemności – nikczemność jest uniwersalna, znajdzie się ją w każdym miejscu na ziemi).
Albo tak:
Jorge Luis BORGES, Powszechna historia nikczemności, 1935.
Powszechna historia nikczemności – nikczemność jest uniwersalna, znajdzie się ją w każdym miejscu na ziemi.
Można też zrobić tak, jak Pan proponuje, czyli po myślniku. Trzeba jednak po tytule i roku wydania zawsze postawić kropkę.
Najlepsza byłaby opcja ze zrzuceniem tematu do nowej linijki oraz zastosowaniem jakiegoś wcięcia akapitowego lub mniejszej czcionki dla tematu – wówczas wszystko byłoby całkowicie przejrzyste.
Na trzech pierwszych pozycjach według kolejności alfabetycznej prezentuję więc Panu, jak ja bym zrobił tę listę.
Jorge Luis BORGES, Powszechna historia nikczemności, 1935.
Powszechna historia nikczemności – nikczemność jest uniwersalna, znajdzie się ją w każdym miejscu na ziemi.
Albert CAMUS, Obcy, 1942.
Tutaj należy podać temat do omówienia.
Aldous HUXLEY, Nowy wspaniały świat, 1932.
„Lepiej gram zaaplikować, niźli cholerować”. Czy narkotyk zapewniający ciągłą radość naprawdę przynosi szczęście?
Proszę zwrócić uwagę na ostatni zapis. Przestawiłem zamykający cudzysłów przed kropkę. Ponadto usunąłem półpauzę (bo jest bezzasadna) i nowe zdanie rozpocząłem wielką literą.
Paweł Pomianek
Dziękuję za pomoc.